» » Nieśmiertelni z Meluhy

Nieśmiertelni z Meluhy


wersja do druku
Nieśmiertelni z Meluhy
Nieśmiertelni z Meluhy to książka inna niż reszta: osadzona w kulturze indyjskiej, pozwalająca zetknąć się z odmiennym światem, cechowanym przez pewną prostotę, a przy tym pełna uroku i postaci odmiennych niż te, do których przyzwyczaiła nas fantastyka zachodnia.

O autorze nie można powiedzieć za wiele. Amish Tripathi to indyjski pisarz, urodzony w 1974 w Mumbaju, któremu sławę przyniosła właśnie trylogia Śiwy. Ukończył Indian Institute of Management w Kalkucie i przez czternaście lat zajmował się usługami finansowymi, zanim całkowicie poświęcił się pisarstwu. Aktualnie mieszka w Bombaju z żoną i synem.

Nieśmiertelni z Meluhy to przede wszystkim opowieść o Śiwie, przywódcy plemienia Gunów zamieszkujących brzegi jeziora u podnóża Himalajów. To dość nieliczne plemię, bo liczące sobie zaledwie 200 osób, los zmusił do opuszczenia domostw i wyruszenia w poszukiwaniu lepszego życia. Na szczęście obcy z tajemniczego kraju zwanego Meluhą gorąco i serdecznie nakłaniali Śiwę do zamieszkania w ich ojczyźnie. Jak się później okazało nie do końca bezinteresownie - tak oto rozpoczyna się podróż wielkiego bohatera i jest to wyprawa zarówno fizyczna jak i duchowa.

Pierwszym celem podróży jest wojskowy obóz Srinagar, gdzie możemy zobaczyć jak wygląda wspominana wcześniej Meluha. Tam to właśnie, za sprawą tajemniczego napoju zwanego Somras, gardło Śiwy staje się niebieskie i zaczyna spełniać się legenda, o wybrańcy zwanym Nilkanthem. Bohater zostaje, pod eskortą wojskową, wysłany do stolicy Cesarstwa – Dewagiri. W trakcie podróży poznajemy bliżej kraj i mieszkańców. Zanim jednak Śiwa dotrze do stolicy, wiele zmieni się w jego życiu. Na początek trafia do świątyni Pana Brahmy, gdzie zaczyna się jego podróż duchowa. Pobyt w Dewagiri pozwala Śiwie na poznanie władcy cesarstwa i na bliższe zapoznanie się z kulturą, tradycją, zwyczajami Meluhian. Życie stolicy, wizyta w Mandarze, tak jak i późniejsza podróż przez Meluhę, są okazją do zaznajomienia się z wielką ilością faktów i mitów związanych z dawną cywilizacją doliny Indusu.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Mnogość postaci występujących w książce nie jest przytłaczająca. Doskonale wpasowują się one w fabułę i jak można zauważyć, każda z nich ma do odegrania ważną rolę w całej opowieści. Wszystkie są rozbudowane pod względem psychologicznym, z własnym światopoglądem oraz normami moralnymi. Każda z nich reprezentuje inna postawę względem protagonisty: od sympatii, która przerodziła się w przyjaźń, jak u kapitana Nandi. Poprzez normalne traktowanie, jak zwykłego człowieka - naukowiec Bryhaspati, do sceptycyzmu generała Parwateśwar. Są to postacie reprezentujące najważniejsze grupy społeczne. Na szczególną uwagę zasługuje Cesarz Daksza, postać nietuzinkowa, miły serdeczny i w niczym nie przypominający nam władców do jakich przyzwyczaiła nas zachodnia kultura. Jest tak zapatrzony w Nilkantha, że gotów jest nagiąć prawo i przymknąć oko na tradycję, żeby tylko go zadowolić. Drugą postacią o której trzeba wspomnieć jest pani premier, zajmująca się administracją, dyplomacją i budżetem państwa - Kanakhala stanowi odzwierciedleniem współczesnego polityka, kobiety sukcesu dwudziestego pierwszego wieku.

Akcja powieści rozwija się powoli i statecznie, jednakże nie powoduje to u czytelnika znudzenia, gdyż fabuła prowadzona jest z wyczuciem i pomimo wolnego tempa nie ma niepotrzebnych dłużyzn. Cała opowieść napisana została prostym i zrozumiałym językiem. Dla czytelnika nie obeznanego z kulturą Indii pewien problem może stanowić ogrom informacji jakie musi sobie przyswoić, a nie ułatwia tego słownik pojęć umieszczony na ostatnich stronach książki, zmuszający odbiorcę do ciągłego wertowania książki, co wybija z rytmu czytania i nie pozwala zagłębić się w powieści. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie wszystkich tych zwrotów w formie przypisów, pojawiających się pod tekstem głównym. Na szczęście niejasnych pojęć nie ma aż tyle, aby czytanie zamiast przyjemności stało się udręką. To co mnie osobiście najmniej przypadło do gustu, to pojawiające się współczesne słownictwo takie jak np. premier, policja, budżet, utleniacze. Autor trochę przesadził w budowaniu obrazu światłego i wysoce ucywilizowanego społeczeństwa, co powoduje, że cała opowieść traci na wiarygodności i jakości.

Podczas czytania książki, we fragmentach gdzie opisywany jest system kastowy, lub sami Meluhianie, trudno pozbyć się wrażenia, że pisarz chce zachwalać Indie, pokazując wszystko w sposób idealny lub wręcz utopijny. Mieszkańcy są dobrzy, mili, prawi, posłuszni, honorowi aż do bólu. Wojownik nigdy nie uderzy przeciwnika poniżej pasa, nie zaatakuje również bezbronnego. To społeczeństwo nierealne, a co najdziwniejsze, jego niższe warstwy godzą się całkowicie z rolą jaką im wyznaczono. Pomimo wszystkich oczywistych wad, Meluhianie dobrze wpasowują się w klimat książki, choć jako lud stają się przez to bezbarwni i nijacy. Nie umniejsza jednak to przyjemności z czytania książki.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Nieśmiertelni z Meluhy to pozycja, warta polecenia nie tylko fanom kultury indyjskiej. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Są tu mity i fakty związane z dawnymi cywilizacjami doliny Indusu, nietypowa cywilizacja, posiadająca wszelkie udogodnienia znane nam z naszego życia codziennego, pełen poświęceń a czasem i bólu wątek miłosny, a także wiele pojedynków i sceny batalistyczne. Warto przeczytać tę powieść, choćby dlatego, że jest zupełnie inna niż książki wywodzące się z kultury europejskiej, co czyni ją tak intrygującą, jak całą kulturę orientu.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Nieśmiertelni z Meluhy
Cykl: Trylogia Śiwy
Tom: 1
Autor: Amisha Tripathi
Tłumaczenie: Michał Jakuszewski
Wydawca: Wydawnictwo Poznańskie
Data wydania: 7 października 2015
Liczba stron: 568
Oprawa: miękka

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.